KOdama – dotyk duchów drzew

 

W japońskich górach, pośród cyprysowych lasów spowitych mgłą, słychać czasem echo, które nie jest tylko odbiciem dźwięku… To głos Kodama — duchów drzew, strażników lasu, których obecność odczuwają ci, którzy potrafią słuchać.

Zgodnie z dawną legendą, każde stare drzewo, które przetrwało próbę czasu, może stać się domem dla Kodama. Ich energia przenika drewno, czyniąc je żywym, pulsującym źródłem siły natury. To właśnie z tych świętych cyprysów, rosnących w cieniu świątyń, powstało narzędzie używane podczas masażu Kodama.

W dłoniach terapeuty staje się ono przedłużeniem lasu — niesie w sobie jego mądrość, spokój i duchową moc. Drewniane akcesorium, o gładkich kształtach, sunie po skórze głowy, dekoltu i twarzy niczym wiatr, który porusza gałęzie w koronach drzew. Każdy ruch rozprasza napięcia, przywraca harmonię i budzi wewnętrzne echo — delikatne jak szept Kodama wśród liści.

Masaż Kodama to więcej niż pielęgnacja. To spotkanie z naturą w jej najczystszej postaci — rytuał, w którym człowiek łączy się z duchem drzewa. W ciszy, w rytmie oddechu, odczuwasz, jak pradawna energia cyprysu koi umysł, wygładza rysy, przywraca równowagę ciału i duszy.

Zamknij oczy. Usłysz echo lasu. Kodama już tu jest.